GRG Kancelaria Adwokacka

grudzień 15


Rewolucyjne zmiany w mediacji?
Z dniem 01 stycznia 2016 roku wchodzi w życie ustawa z dnia 10 września 2015 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze wspieraniem polubownych metod rozwiązywania sporów (Dz. U. poz. 1595), której celem jest wzrost liczby postępowań mediacyjnych podejmowanych na skutek umowy stron lub prowadzonych z wniosku o mediację przed wytoczeniem powództwa, i tym samym odciążenie sądów. Warto zwrócić uwagę przynajmniej na niektóre z rozwiązań proceduralnych.

Co się zmieni -> czyli jak ustawodawca zamierza skłonić strony do podejmowania prób polubownego rozwiązania sporu przed skierowaniem sprawy do sądu lub już w toku postępowania sądowego?

Przede wszystkim, powód już na etapie formułowania pozwu ma obowiązek wskazać, czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, ewentualnie wyjaśnić okoliczności, które stały na przeszkodzie takim próbom (dotyczyć to będzie również wnioskodawcy w postępowaniu nieprocesowym w sprawach, w których zawarcie ugody jest dopuszczalne).

Informacja taka ułatwi sędziemu dokonanie wstępnej oceny, czy sprawa może zostać skierowana do mediacji w toku postępowania sądowego. Brak podjęcia próby polubownego rozwiązania sporu bez wątpienia będzie miał wpływ na przebieg postępowania w dalszych etapach.

Przed pierwszym posiedzeniem wyznaczonym na rozprawę przewodniczący dokonuje bowiem oceny, czy skierować strony do mediacji (w tym celu przewodniczący, jeżeli zachodzi potrzeba wysłuchania stron, może wezwać je do osobistego stawiennictwa na posiedzeniu niejawnym). Może on również wezwać strony do udziału w tzw. „spotkaniu informacyjnym”. Celem takiego spotkania jest przekonanie stron do wyboru polubownego sposobu rozwiązania sporu, w szczególności mediacji. Co istotne – jeżeli strona bez uzasadnienia nie stawi się na spotkaniu informacyjnym lub posiedzeniu niejawnym celem wysłuchania, sąd może obciążyć ją kosztami nakazanego stawiennictwa poniesionymi przez stronę przeciwną.

To jednak nie koniec zmian. Wprowadzona zostanie bowiem możliwość obciążenia strony – niezależnie od wyniku sprawy – tymi kosztami procesu, które powstały na skutek jej niesumiennego lub oczywiście niewłaściwego postępowania, polegającego na oczywiście nieuzasadnionej odmowie poddania się mediacji. W uzasadnieniu do projektu ustawy wskazano jednak, iż nie będzie mogła zostać oceniona jako oczywiście nieuzasadniona odmowa poddania się mediacji, gdy strona, która sprawę wygrała w całości, nie poddała się mediacji z powodu przekonania co do swoich racji. Podobnie, jeżeli strona przed wytoczeniem powództwa dążyła do rozwiązania sporu w sposób polubowny, a strona przeciwna nie przychyliła się do takiej propozycji, odmowa strony poddania się mediacji już w trakcie procesu nie będzie mogła zostać oceniona jako oczywiście nieuzasadniona. Zastosowanie tego mechanizmu możliwe będzie zatem jedynie w przypadku, kiedy niesumienność lub oczywiście niewłaściwe postępowanie strony doprowadzi do wygenerowania kosztów procesu. Nie należy więc utożsamiać tego rozwiązania utożsamiać z obowiązkiem poddania się mediacji. W dalszym ciągu bowiem, w terminie tygodnia od dnia ogłoszenia lub doręczenia postanowienia kierującego do mediacji, strona może – bez podania przyczyny – nie wyrazić na nią zgody.

Ponadto, Sąd będzie mógł skierować strony do mediacji na każdym etapie postępowania, a także więcej niż raz w jego toku. Czas trwania mediacji wydłużono na okres do 3 miesięcy z możliwością jego przedłużenia na zgodny wniosek stron lub z innych ważnych powodów, ale jedynie wówczas, gdy będzie to sprzyjało ugodowemu załatwieniu sprawy. Jednocześnie nie będzie się on wliczał do czasu trwania postępowania sądowego, co ma stanowić dodatkowy czynnik motywacyjny dla sędziów.

Jednocześnie, to strony będą miały pierwszeństwo w wyborze mediatora. Mediator – inaczej niż dotychczas – będzie miał prawo do zapoznania się z aktami sprawy, chyba że strona w terminie tygodnia od dnia ogłoszenia lub doręczenia postanowienia kierującego strony do mediacji nie wyrazi zgody na zapoznanie się mediatora z aktami. Dane kontaktowe stron oraz ich pełnomocników sąd niezwłocznie przekaże mediatorowi.

W końcu, ustawodawca rozszerzył skutki przewidziane dla wszczęcia mediacji (przerwanie biegu terminu przedawnienia) na te sytuacje, w których nie doszło do wszczęcia mediacji (mimo doręczenia mediatorowi wniosku o przeprowadzenie mediacji, z dołączonym dowodem doręczenia jego odpisu drugiej stronie) ze względu na brak zgody drugiej strony lub mediatora – tzn. z powodu okoliczności, na które wierzyciel nie ma wpływu – pod warunkiem wytoczenia powództwa o roszczenie, które było objęte wnioskiem o przeprowadzenie mediacji w terminie trzech miesięcy.

Na ocenę skuteczności wprowadzanych rozwiązań w kontekście usprawnienia postępowań i odciążenia sądów przyjdzie nam zapewne poczekać. Nie ulega jednak wątpliwości, że jest to krok w dobrą stronę i w wielu sprawach pozwoli na wypracowanie postanowień ugody, które satysfakcjonować będą obie strony.

Tych, w których wprowadzane zmiany budzą niepokój – uspokajam: strony, które poddały się mediacji, nie są zobowiązane do zawarcia ugody. Jeżeli wynik postępowania mediacyjnego Ci nie odpowiada, a wypracowane porozumienie jest sprzeczne z Twoimi oczekiwaniami lub/i interesami, możesz bez żadnych konsekwencji odstąpić od mediacji.

KRG

Komentarze:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.
AKCEPTUJĘ